Mieli tworzyć historie, a nawet nie dotknęli nawierzchni.

We wtorek 27 maja miała odbyć III runda MLŻ SGP na torze w Herxeim. Wszyscy przygotowywali swoje motocykle, szyli kevlary. I nici z tego. Po sprawdzeniu obecności zawodnicy NAWET NIE WYJECHALI NA KWALIFIKACJE. Co poszło nie tak?

 

Jak informuje naszą redakcję owner Michał Czubkowski. Gracjan Rzepiasty odpowiedzialny za cykl indywidualnych mistrzostw świata nie dopilnował obecności mechanizmów co nie pozwoliło na odjechanie tych zawodów.

 „…nagle pada od jakiegoś gracza, że nie ma mechanizmów pod kwalifikacje, postanawiam ze ogarnie sie zaraz. Odpalam program, patrze ze tam tez nic nie ma. No to musiałem pomyśleć, bo ewidentnie Rzep olał sprawe…”. Dodaje Mateusz Rybarczyk, który jako jadący w tych zawodach żużlowiec/moderator podejmował ostateczną decyzję.

 Co na to sam Rzepiasty? „Tak nie dopilnowałem czy wszystko gra jak należy, w dzień zawodów z powodu spraw prywatnych nie miałem czasu tego ogarnąć, myślałem również że poprzedni organizator dopilnował wszystkiego przed sezonem, niestety również żadnych wytycznych od niego nie dostałem.” – Mówi do jednego z naszych redaktorów. Posypując głowę popiołem, nowy organizator gwarantuje brak powrotu sytuacji tego typu. Podobny komunikat idzie również od najważniejszych osób ligi. „Na sytuację znaleźliśmy już rozwiązanie i nigdy więcej się nie powtórzy” – komentuje popularny MichalParc.

Największymi zwycięzcami tej sytuacji są Kacper Pitura, Joel Kowalski i Mateusz Majewski, którzy nie byli obecni na pierwszy termin. Runda trzecia zostanie odjechana w terminie rundy czwartej (tj. 3 czerwca 2025), a pozostałe rundy zostaną przesunięte o tydzień. Taką informację przekazuje nam wspomniany wcześniej organizator cyklu MLŻ SGP. Najnowsze informacje jak zwykle można sprawdzać na naszym discordzie, a kalendarz pod tym linkiem:

https://docs.google.com/spreadsheets/d/14p85n4hWQq8pzevhF6UXVhT7vlC_ymHm88l_y8ZgNEU/edit?gid=0#gid=0